Piękna, zielona, “soczysta” trawa w ogrodzie to chyba marzenie każdego ogrodnika, miłośnika zieleni czy chociażby właściciela domku z działką. To podstawowa baza do zagospodarowania całej reszty przestrzeni. Wielu amatorom ogrodnictwa wydawać by się mogło, że trawa tak po prostu rośnie i nie trzeba jej w niczym pomagać. Niemniej jednak ten wyrazisty, gęsty trawnik wymaga ciągłej pielęgnacji. Dotyczy to nie tylko okresu wiosenno-letniego, kiedy dbamy o jego odpowiednie nawodnienie, ale również podczas jesieni i zimy. Zwłaszcza ta ostatnia pora roku potrafi przynieść liczne straty w roślinach, a także trawie tworzącej trawnik. Jesień to najwyższy czas, aby zadbać o naszą zieleń tak, aby ta swobodnie mogła odrodzić się wiosną i zachwycać nas swoją bujnością. Jak tego dokonać? Tego dowiecie się w dalszej części tego artykułu.
Sposoby na zdrowy trawnik zimą
O ile byłoby prościej, gdyby murawa zostawiona sama sobie, bez naszej opieki, potrafiła samowystarczalnie zająć się sobą. Niestety w rzeczywistości przerosłaby nieszczęsnym mchem i chwastami, a pokryta warstwą śniegu wyblakłaby, przerzedziła się, a nawet spleśniała. Na szczęście przestrzegając kilku wskazówek można uniknąć wielu nieprzyjemnych problemów i pomóc trawie przygotować się do ciężkiej zimy, aby na wiosnę zazieleniła się na nowo. Większość opisywanych czynności należy wykonać we wrześniu i październiku, ostatecznie listopadzie.
1. Nawożenie– trawa przed zimą wyjątkowo potrzebuje fosforu i potasu, czyli pierwiastków odpowiedzialnych za lepsze krzewienie i wysoką odporność na niskie temperatury. Takim składem charakteryzują się nawozy jesienne, które ponadto,w przeciwieństwie do wiosennych, zawierają bardzo mało azotu- składnika wpływającego na szybki wzrost, co jesienią jest zupełnie niepotrzebne.
2. Koszenie– jesienią trawa rośnie znacznie wolniej niż wiosną, niemniej jednak koszenie wciąż jest ważnym elementem dbania o nasz trawnik. W zależności od jego typu i rodzaju stosowanej mieszanki nasion, powinno się go przycinać raz na 7-10 dni. Co ważne, gdy źdźbła są mokre po deszczu, najlepiej odpuścić koszenie do czasu, aż ziemia wyschnie. Wtedy należy ustawić ostrza kosiarki na najwyższy poziom i kosić trawę stopniowo zmniejszając wysokość koszenia. W tym celu najlepiej sprawdzi się jedna z kosiarek elektrycznych. Ostatnie jesienne koszenie wykonujemy zazwyczaj w październiku.
3. Usuwanie liści– choć jesienią ich kolory nadają naszemu ogrodowi pięknej aparycji, pozostawione na zimę rozkładają się pod warstwą śniegu gnijąc i pleśniejąc. Powodują wtedy nieatrakcyjne przebarwienia na trawniku. Ponadto, liście należy jak regularnie grabić, zamiatać lub najłatwiej- zdmuchiwać dmuchawą (np. dmuchawa/odkurzacz SBL 2600 E) tak, aby nie zasłaniały trawy, kradnąc jej tym samym “pożywne” słońce.
4. Aeracja i wertykulacja– zabiegi te będą nieuniknione, jeśli nie przeprowadziłeś ich wiosną. Pierwsza w kolejności będzie wertykulacja, czyli wygrabienie martwych źdźbeł i nacięcie murawy. Z pewnością wpłynie to pozytywnie na szybkie krzewienie. Najlepiej w tym celu sprawdzi się specjalny wertykulator (w naszej ofercie do wyboru elektryczny lub spalinowy). Następnie wykonaj aerację, t.j. nakłuwanie ziemi widłami lub specjalnie przeznaczonym do tego sprzętem, aby wprowadzić do gleby więcej powietrza, a w efekcie poprawić strukturę gleby bezpośrednio pod murawą.
Stosując się do powyższych podstawowych zasad, Twoja praca, jaką wykonałeś/wykonałaś przez całą wiosnę i lato w obrębie ukochanego ogródka, nie pójdzie na marne przez jedną porę roku, jaką jest zima. Warto zatem poświęcić trochę czasu i wcale nie tak dużo energii, aby ostatecznie móc cieszyć pięknym, zielonym i zdrowym trawnikiem.